HTZ - hormonalna terapia zastępcza
21 plus 7
Moment hormonalnego przestrojenia, gdy pacjentka wchodzi w okres menopauzy, potrafi być dla niej niezwykle nieprzyjemny i dający cały szereg objawów utrudniających normalne funkcjonowanie. Braki hormonalne wynikające z zatrzymania funkcji wydzielniczej jajników potrafią bardzo łatwo sprawić, że uderzenia gorąca, potliwość, uczucie ciągłego zmęczenia, brak koncentracji i cierpliwości wykluczą pacjentkę z podstawowych zadań w pracy czy w domu. Tym właśnie pacjentkom lekarz ginekolog powinien pomóc, proponując leki łagodzące tego typu doznania.
Podstawowym pytaniem, które pada w gabinecie w przypadku pacjentki przechodzącej nieprzyjemności okresu przekwitania, jest: czy warto stosować te leki i czy one faktycznie pomogą? Biorąc pod uwagę, że każda kuracja hormonalna nie jest obojętna dla organizmu, stwierdzić można z całą pewnością, że nie każdej pacjentce można zaproponować tego typu leczenie. Wybór, u której z nich te leki wdrożyć i które z nich odczują znaczną po nich poprawę, jest tu sprawą kluczową. Grupy pacjentek, dla których te leki warto rozważyć, to te kobiety, u których stwierdzono:
- średnio i mocno nasilone objawy wypadowe,
- zmiany atroficzne sromu i pochwy,
- zaburzenia snu,
- obniżenie libido.
Objawy te kwalifikują pacjentki do hormonalnej terapii zastępczej w przypadku niestwierdzenia żadnych istotnych przeciwwskazań do jej stosowania. Konieczne będzie również wykonanie serii badań laboratoryjnych, a także m.in. USG piersi lub mammografii.
Przeciwwskazaniami bezwzględnymi do stosowania tych leków będą choroby układowe, tj.: czynna choroba zakrzepowo-zatorowa, czynna estrogenozależna choroba nowotworowa (rak sutka oraz błony śluzowej jamy macicy), a także niestabilna choroba wieńcowa.
Przeciwwskazaniami względnymi do stosowania HTZ są schorzenia pęcherzyka żółciowego, migrenowe bóle głowy, padaczka, mięśniaki macicy oraz przebyta endometrioza. Rozpoczęcie terapii hormonalnej u kobiet z czynnikami ryzyka chorób układu krążenia powinno być rozpatrzone indywidualnie. W każdej sytuacji zależy to od współistnienia cukrzycy, hipertrójglicerydemii, nadciśnienia oraz przebycia zawału serca czy choroby wieńcowej. W przypadku stwierdzenia schorzeń dyskwalifikujących (przeciwwskazań bezwzględnych) terapii wdrożyć nie można, mimo silnej potrzeby ze strony pacjentki.
Korzyści płynących ze stosowania hormonalnej terapii jest wiele. Wyróżnia się wśród nich:
- zmniejszenie ryzyka miażdżycy, zawału serca, udaru, choroby Alzheimera, raka jelita grubego;
- zapobieganie osteoporozie;
- działanie obniżające częstość występowania nietrzymania moczu;
- korzystny efekt poprawiający pamięć i sprawność intelektualną;
- poprawienie samopoczucia fizycznego i psychicznego;
- łagodzenie zmiany w narządach płciowych;
- korzystny wpływ na jakość życia seksualnego;
- poprawa wyglądu skóry i włosów;
- zmniejszanie częstości i ciężkości uderzeń gorąca;
- zapobieganie bezsenności.
Jak każdy lek, także i HTZ powodować może działania uboczne i niepożądane. Wśród największych wad tych leków podaje się:
- minimalnie zwiększenie ryzyka zachorowania na raka piersi;
- możliwe występowanie silnej bolesności piersi przez pierwsze 3-4 miesiące stosowania;
- przemijające nudności, bóle brzucha i głowy;
- czasem wzrost ciśnienia krwi.
Odpowiednie wdrożenie leczenia opiera się na wyborze drogi podania hormonu uzależnione od potrzeb. Stosuje się różne metody terapii:
- doustna,
- przezskórna,
- dopochwowa.
Jeżeli ogólna HTZ jest stosowana jedynie w celu leczenia objawów menopauzalnych, leczenie trwa zwykle 2-3 lata i jest stopniowo odstawiane. Jeżeli zamierzonym celem leczenia jest zapewnienie ochrony układu krążenia i profilaktyka osteoporozy, konieczne jest leczenie długotrwałe. U większości kobiet po menopauzie korzyści ze stosowania HTZ zwykle przeważają nad ryzykiem związanym z terapią.
Tak jak w trakcie każdej farmakoterapii, tak i podczas hormonalnej terapii zastępczej istotny jest stały nadzór lekarski w czasie leczenia i kontrolne badania. Coroczne wykonywanie USG i cytologii ma dać pacjentce i lekarzowi komfort i bezpieczeństwo. W przypadku stwierdzenia działań niepożądanych konieczna może być zmiana preparatu, ewentualnie zmiana drogi podawania lub całkowita rezygnacja z HTZ.
Leczenie hormonalne może być niezwykle pomocne, zwłaszcza u pacjentek, którym dolegliwości okresu okołomenopauzalnego doskwierają najmocniej. Dzięki nowoczesnym preparatom rośnie bezpieczeństwo stosowania tego typu leczenia, a nowe środki hormonalne jeszcze skuteczniej zwalczają przykre codzienne doznania.
Skomentuj artykuł